Zdrowie

6 pytań, które nie powinny być zadawane podczas depresji

Gdybyś został zastrzelony zatrutą strzałą, a lekarz nalegałby, by ją wyciągnąć, co byś zrobił? "Czy zadajesz pytania typu" kto strzelał? "," Jakim był człowiekiem? "," Kto stworzył strzały? " "," kto zrobił truciznę? "itp., czy pozwoliłbyś lekarzowi natychmiast wyciągnąć strzałę?

- Budda

Ten artykuł dotyczy nie tylko tych, którzy cierpią na depresję lub ataki paniki, ale także ludzi, którzy mają inne problemy emocjonalne i psychiczne: stres, wybuchy złości i drażliwości, napady depresji itp.

Ten post będzie również przydatny dla osób w trudnych sytuacjach. Zasadniczo ten artykuł powinien być przydatny dla wszystkich.

Prawie codziennie komunikuję się z ludźmi z depresją i widzę, ile niepotrzebnych i niepotrzebnych pytań zadają sobie i innym. Takie pytania, które nie zawsze mają odpowiedź. Takie pytania, które prowadzą do przygnębienia i litości dla samych siebie. Bezsensowne i niepotrzebne pytania, które prowadzą człowieka na drodze do pozbycia się swoich dolegliwości.

Ja sam cierpiałem na depresję i ataki paniki i pamiętam, ile czasu spędziłem szukając odpowiedzi na te pytania. I to poszukiwanie nie doprowadziło mnie do niczego innego, jak tylko nowe cierpienie.

Tutaj opublikuję listę tego, czego nie możesz zadać sobie i innym, jeśli jesteś w depresji.

Pytanie 1 - Kiedy to się skończy?

"Kiedy pigułki będą działać?", "Kiedy przejdzie strach?", "Kiedy lekarz mi pomoże?", "Kiedy terapia będzie miała swoje żniwo, a ja w końcu poczuję się lepiej?" "Kiedy atak dobiegnie końca, a ja znów poczuję się na koniu?" - pytają ludzie z depresją lub innymi chorobami.

Rozumiem doskonale, że jest to dla nich trudne i naprawdę chcą im to ułatwić. Ale takie pytania tworzą tylko nową falę cierpienia i zaostrzają depresję. A poza tym pytania te nie mają znaczenia.

Faktem jest, że depresja lub strach skończy się dopiero, gdy nadejdzie czas. Nie można przyjąć bardziej konkretnej odpowiedzi na to pytanie. I z każdym twoim pytaniem: "Kiedy?" od tego czasu zdystansujesz się tylko od siebie.

Po tym wszystkim, kiedy? - Jest to wynikiem odrzucenia obecnego stanu rzeczy i ukierunkowania uwagi na pewną niepewną przyszłość. Myślisz, że "wolałbyś już", "kiedy poczuję się źle i przyjdę później, kiedy będę się dobrze czuł, pozbędę się wszystkich moich dolegliwości".

Jeśli chcesz pozbyć się depresji i ataków paniki, musisz nauczyć się "tu i teraz", pracować z tym, co masz, i nie kierować wszystkich swoich myśli w jakąś abstrakcyjną przyszłość, w której wszystko będzie dobrze.

To, co się z tobą dzieje, już się dzieje i dzieje się tak z wielu powodów. Teraz jesteś w tej łodzi i nikt nie wie, co stanie się dalej. A kiedy nadejdzie później, zależy to od ciebie.

Jeśli ciągle myślisz: "Kiedy?", To to "później", na które czekasz, może nigdy nie być dla ciebie.

Zaakceptuj sytuację taką, jaka jest. Pozbądź się oczekiwań typu: "Zawsze powinienem być dobry", "Powinienem być zabawny", "Powinienem być szczęśliwy". Twój stan jest taki, jaki jest teraz i nie może być innego.

Przestań czekać na "później" i działaj teraz. Żyj tak, jak chcesz żyć, nie zwracając uwagi na depresję. Nie czekajcie, aż lęki przejdą same, ale pracujcie z nimi, bądźcie o nich świadomi, zrozumcie, że w lękach nie ma nic strasznego, są to tylko uczucia, reakcje chemiczne w waszej głowie.

Zrozum, że strach przestaje być tak "przerażający", jeśli nie będziesz ciągle na nim wisiał.

Zamiast ciągle myśleć o tym, jak źle jesteś teraz, działaj.

Medytuj, to pomoże ci przestać identyfikować się z twoją depresją i twoimi lękami. Przestaniesz się tak ich bać. Nauczysz się patrzeć na nie z zewnątrz, bez angażowania się w nie. I znikną tylko wtedy, gdy ty sam będziesz wobec nich obojętny: "jest strach i nie ma, więc co z tego?"

Ćwicz, przynieś swoje ciało i umysł. Twoje ciało zacznie działać lepiej i łatwiej ci będzie radzić sobie z twoimi dolegliwościami.

Pracuj nad sobą, ale jednocześnie przestań pytać: "Kiedy?" Walka z depresją to walka bez walki. Aby pozbyć się depresji, należy zrobić wszystko, aby ją wyeliminować, a jednocześnie nie chcesz się jej pozbyć przez całą swoją duszę!

Bądź tu i teraz ze swoim cierpieniem, swoimi lękami, swoimi problemami! Co to jest! Nie poświęcajcie obecnej chwili swojego życia z powodu użalania się nad sobą i braku akceptacji.

Co to znaczy "nie chcieć się go pozbyć?" To brzmi dziwnie, rozumiem. Wyjaśnijmy.

Żywym przykładem walki bez walki jest moja ulubiona gra w pokera. Aby wygrać, nie musisz "chcieć wygrywać". Jeśli gracz potrząśnie nogami od początku zwycięstwa, jeśli jest gotowy z całą swoją duszą, aby być w finale, jeśli jest śmiertelnie przerażony perspektywą przegranej, będzie mu ciężko wygrać. Nawet jeśli wygrał: gra pozostanie dla niego dużo stresu, a każdy kolejny mecz będzie wiązał się ze strachem przed przegraną.

Tylko ten gracz osiągnie systematyczne zwycięstwa w tej grze, która nauczy się być zimnokrwistymi o przegranej i wygranej i przestanie się martwić lokalnymi porażkami, nie będzie już bała się porażki i będzie gotowa podjąć uzasadnione ryzyko. Jego stres i emocje nie będą miały negatywnego wpływu na jego decyzje. (Dlatego gra hazardowa ruletki jest niekompatybilna z profesjonalnym pokerem) Myśli: "stracił połowę żetonów, a potem przegrał." Nie myśl o tym, powinieneś pracować z tym, co mam teraz "," zrezygnowałem z turnieju, ponieważ nie mam szczęścia, to cechy tej gry, nic nie można z tym zrobić. " Dobry gracz nie zapyta: "Kiedy przyjdzie do mnie zwycięska kombinacja?" Będzie budował na tym, co ma.

Wyobraź sobie, że depresja jest grą pokera. Poker nie jest ruletką - więc Twój sukces zależy od Ciebie (a także sukcesu w radzeniu sobie z depresją). Ale nie do końca. Również wiele w tej grze jest rozwiązanych przez ślepą szansę (depresja może zachowywać się nieprzewidywalnie, pomimo wszystkich twoich wysiłków, aby ją pokonać). Jeśli "grasz w depresji", to coś zależy od ciebie, ale coś nie działa. Dziś możesz wygrać kombinację i poczuć się dobrze, a jutro twoje asy przegrają z parą dwójek, a fala przygnębienia znów cię przytłoczy. Rób to, co zależy od ciebie, ale nie martw się o straty. Co się stało, stało się. A jeśli coś się stanie, niech tak będzie. Nie bój się przegrać! I tylko wtedy możesz wygrać!

"Napad zdarzył się i stało się, co można tutaj zrobić?", "A co, jeśli stanie się coś złego? Ale jaka to różnica, jeśli nie mogę na nią wpłynąć? Jestem już w tej łodzi", "A jeśli napad powróci "Wracaj i wracaj, to nie zawsze zależy ode mnie, i nie ma w tym nic strasznego".

To jest właściwy ciąg myśli.

Przestańcie tak powiesić na swoim stanie. Kiedy przestajesz "chcieć" pozbyć się depresji, przestać pytać "kiedy" i czekać "później", dopiero wtedy się go pozbędziesz. I tylko wtedy możesz być pewien, że dasz jej odpór, jeśli wróci.

Teraz kłócenie się w tym stylu może być dla ciebie trudne. Ale, o dziwo, ten sposób myślenia można wytrenować poprzez medytację. Ze względu na to, co się dzieje, powiem w moich przyszłych artykułach i samouczkach wideo.

Pytanie 2 - dlaczego jest ze mną?

Przyczyny choroby są bardzo ważne, aby ją zidentyfikować. Dlatego pytanie: "dlaczego moja depresja" nie zawsze jest niewłaściwe. Możesz odkryć korzenie depresji w swoim temperamencie, w swoich nawykach, w swoich przekonaniach, w swoim zdrowiu ... Możesz pozbyć się depresji tylko wtedy, gdy wyeliminujesz jej przyczyny. Aby je wyeliminować, trzeba je najpierw wykryć.

Ale czasami to "dlaczego" jest bardziej retoryczne. A także pytanie "Kiedy" prowadzi cię od rozwiązania problemu.

Na przykład ludzie zadają sobie pytanie:

  • "Dlaczego mój atak paniki objawia się nie w ciągu dnia, ale w nocy?"
  • "Dlaczego moje napady trwają tak długo?"
  • "Dlaczego zaczęło się to w tak poważnym wieku, kiedy młodzi ludzie w większości cierpią na tę dolegliwość?"

Te pytania nie mają na celu wyeliminowania choroby, tylko sprawiają, że wędrujesz po ciemku. Czasami może ci się wydawać, że musisz uzyskać odpowiedź na te pytania, co jest bardzo ważne. Prawdopodobnie objawia się naturalne pragnienie, by człowiek pozbył się niepewności i uzyskał pełną informację o mechanizmach działania własnego organizmu.

To pragnienie można zrozumieć, ale nie zawsze można je zrealizować. Niemożliwe jest zawsze wiedzieć, do końca, dlaczego to, co dzieje się z naszym ciałem, dzieje się w ten sposób, a nie inaczej. Nawet jeśli uda nam się uzyskać te informacje, nie zawsze pomoże nam to w rozwiązaniu jakiegokolwiek problemu, ale zapewni jedynie chwilową ulgę.

Ale ludzie nadal nękają się w poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania, a tym samym tylko pogarszają ich stan.

W swoich kazaniach Budda powiedział, że nie ma różnicy, skąd pochodzi strzała, która uderzyła w twoje oko. Nie musisz zadawać pustych pytań do siebie i do tego świata, musisz pomyśleć o tym, jak wyciągnąć tę strzałę.
Budda chciał powiedzieć, że musisz rozwiązywać problemy, a następnie zadawać pytania. I w tym miał absolutną rację.

Niektóre informacje na temat strzałki, którą możesz potrzebować, aby uzyskać ją z głowy. Na przykład informacja o kształcie jego końcówki pozwoli ci zrozumieć, czy strzałka powinna zostać obrócona, czy po prostu pociągnięta, usuwając ją z głowy.

Ale informacja o tym, kto uruchomił tę strzałę, nie będzie ci przydatna, dopóki ta strzała utknie w twojej czaszce.
Dlatego zadaj pytanie, dlaczego tak długo, jak odpowiedź może mieć jakiś sens. Ale nadal nie rozwodzić się nad tym problemem. Przyczyny depresji i ataki paniki są zwykle dość standardowe.

Są to złe nawyki, lęki, wyparte emocje, bolesne doświadczenia itp. Nie jest tak ważne, aby zrozumieć, dlaczego jesteś w depresji. O wiele ważniejsze jest zaangażowanie się w to, co pozwoli ci pozbyć się większości z tych powodów: medytować, uprawiać jogę, uprawiać sport, rzucać złe nawyki, spędzać więcej czasu na świeżym powietrzu, samodzielnie rozumieć problemy lub z pomocą doświadczonego specjalisty.

Wyobraź sobie, że twój komputer działa wolno. Wiesz, że problem tkwi właśnie w sprzęcie, a nie w oprogramowaniu. Otwierasz pokrywę komputera i widzisz wewnątrz ogromne kawałki pyłu.
Jak daleko posuniesz się w poprawianiu wydajności komputera, jeśli zadasz sobie pytanie: "dlaczego działa tak wolno?" W ten sposób dojdziesz do niczego.

Po pierwsze, pozbyć się kurzu, może problem jest w nim, ale może nie. Gdy nie ma kurzu, można zobaczyć małe szczegóły komputera i można zauważyć uszkodzenie jednej z części. Jeśli wymiana części nie pomoże, to będziesz myślał dalej.

Dlatego mniej pytaj i rób więcej. Medytuj, to pomoże ci pozbyć się kurzu w twojej głowie: z iluzji, ukrytych doświadczeń, ukrytej urazy i "niestrawionych" informacji. A potem możesz znaleźć "złamane części" w swojej głowie i naprawić je.

Chociaż może być tylko w kurzu =)

Pytanie 3 - Co moje?

"Mam obsesyjne lęki, przychodzą mi do głowy straszne myśli, mam problemy ze snem, co mam? Ataki paniki? Depresja? Zaburzenie obsesyjno-kompulsywne? Zaburzenie osobowości borderline? Deficyt uwagi?"

Jest to dość powszechny rodzaj pytań. Czasami ludzie chcą wiedzieć, czy cierpią na schizofrenię i czy potrzebują pomocy doraźnej. Jest to normalne. Nie ma nic złego w tym pragnieniu (tylko proszę cię, abyś skontaktował się z lekarzem z takim pytaniem, nie dla mnie).

Zdarza się jednak, że chęć poznania dokładnej diagnozy jest podyktowana przekonaniem, że wspomniane schorzenia wymagają szczególnego leczenia. Ludzie myślą, że metody pomagające w atakach paniki nie pomogą w depresji i na odwrót. Chcą wybrać indywidualny "klucz" do swojej choroby, ale najpierw chcą wiedzieć, jak wygląda studnia.

Takie podejście nie jest pozbawione logiki. Ale nie zawsze ma sens pośpiech, aby ustalić dokładną diagnozę. W świecie chorób psychicznych, moim zdaniem, diagnoza może być zamazana. Z grubsza rzecz biorąc, wyciągając analogię z wirusowymi chorobami chorób, nie można powiedzieć, że ataki paniki są spowodowane jakimś rodzajem "wirusa" PA (mówiąc metaforycznie, oczywiście), a depresja jest spowodowana "wirusem" depresji.

Często choroby psychiczne mają wspólne przyczyny i bardzo często widzimy w jednej osobie zarówno objawy depresji, jak i obsesyjne myśli oraz napady strachu, podobnie jak w przypadku PA. Wszystkie te diagnozy, moim zdaniem, są nieco warunkowe. Próbuje wymyślić klasyfikację. Ale nie każdy przypadek w prawdziwym życiu nadaje się do tej klasyfikacji.

Dlatego nie jest tak ważne, aby wiedzieć, co to jest z tobą, ponieważ nie ma uniwersalnego rozwiązania "tylko na depresję".

Co więcej, uważam, że ogólnie rzecz biorąc, w wielu przypadkach nie ma depresji, lęku napadowego, zespołu obsesyjnego. I co wtedy istnieje?

Istnieją tylko kompleksy, ludzkie lęki, doświadczone urazy, nabyte nawyki emocjonalne, zły stan zdrowia, urojenia, brak samokontroli, egocentryzm, słabość charakteru. A wszystko to razem i tworzy to, co wtedy lekarze uogólniają pojęcie "depresji".

Ale trzeba walczyć nie z uogólnieniem, a nie z abstrakcyjną koncepcją z dziedziny klasyfikacji, ale z rzeczywistymi rzeczami, to znaczy z lękami, kompleksami, urazami itp.

Te rzeczy mogą powodować depresję u kogoś, ataki paniki na kogoś, uciążliwe myśli komuś i komuś, jak to często bywa, wszystko to razem.

Można powiedzieć, że praktycznie każda osoba ma objawy wyżej wymienionych chorób w takiej czy innej formie. Dlatego nawet najbardziej zdrowi ludzie, czytając o oznakach depresji, mogą znaleźć te znaki w sobie: wiele osób może stać się nierozsądnie smutnych, każdy może mieć obsesyjne myśli (na przykład, gdy martwisz się o jakiś problem i nie możesz go dostać ). Jest to normalne.

Na tej podstawie możemy wywnioskować, że "potencjał" depresji istnieje prawie we wszystkich przypadkach i że depresja jest z pewnego punktu widzenia zbiorem wspólnych cech osobowości, które z tego czy innego powodu podnoszą się do skrajności.

Dlatego konieczne jest, aby pracować nie z samą chorobą, ale z własną osobowością i jej nawykami.

Nie szukaj klucza do twojego "unikalnego" problemu. Ta wyjątkowość jest wyobrażona. Choroby psychiczne mają tę samą naturę. To oczywiście nie neguje faktu, że musisz iść do lekarza i uzyskać diagnozę. Po prostu nie rozwodź się nad tą diagnozą.

Dla twojego problemu może nie być specjalnego klucza odpowiedniego do tego i nic więcej. Spróbuj znaleźć klucz, który pomoże człowiekowi poradzić sobie z ogólnymi problemami wewnętrznymi! Dla mnie kluczem była medytacja. Mam nadzieję, że będzie to dla ciebie klucz.

Pytanie 4 - Dlaczego to robię?

Jest to pytanie retoryczne, które nie oznacza żadnej odpowiedzi. Depresja, złe samopoczucie niekoniecznie jest nagrodą. Ten stan może pojawić się u dobrych i dobrych ludzi. Tak jak ci ludzie mogą być dotknięci jakąś inną chorobą. Być może nie ma sprawiedliwego podziału części cierpienia i szczęścia wśród ludzi na świecie. Cierpienie może się zdarzyć każdemu ...

Z drugiej strony wiele osób cierpiących na depresję i ataki paniki (oczywiście nie wszystkie) są podejrzane, wycofane, pełne gniewu, leniwego. A ich cierpienie jest wynikiem tych cech. Nie kara, ale po prostu konsekwencja. Również w wyniku jazdy pod wpływem alkoholu może dojść do wypadku i obrażeń.
Nie trzeba myśleć, za co uderzyła cię ta "strzała". Pracuj z tym, co masz teraz. Nie zadawaj zbyt wielu pytań.

Aktualizacja 28.03.2014: Otrzymano komentarze w wiadomościach dotyczące tych problemów. Chcę zrobić ważną notatkę. Oczywiście, te pytania są bez znaczenia. Ale po przeczytaniu tego artykułu nie powinieneś zastanawiać się nad: "kiedy", "dlaczego" itp. Nie ma potrzeby kojarzenia ulgi z depresją tylko z tym, że nie będziesz zadawał sobie tych pytań, myśląc: "Nie muszę myśleć" kiedy ", wtedy wszystko będzie dobrze. Cholera! Znów o tym myślę! Musimy odrzucić te myśli! Kiedy przestanę o tym myśleć? Itd. "

Nie musisz myśleć w ten sposób. Nie róbcie z tego sprawy życia i śmierci! Nie chcę, aby próba pozbycia się tych pytań spowodowała nową serię niepotrzebnych pytań i cierpienia. Chcę, żebyś zrozumiał, że te pytania są puste i nie musisz poświęcać dużo czasu na szukanie odpowiedzi. Ale jeśli przyjdą ci do głowy, nie odsuwaj ich, po prostu nie angażuj się w ich myślenie, nie marnuj na nich czasu. Jeśli zauważysz, że znowu myślisz: "kiedy" i "dlaczego", to nie obwiniaj się za to. Po prostu spokojnie przenieś uwagę na coś innego. Zapamiętaj przypowieść o strzale.

Эти вопросы все равно будут вас беспокоить после того, как вы прочитаете статью. Не нужно строить иллюзий на этот счет. Примите это как факт. Просто теперь вы знаете, что за ними не скрывается ничего кроме страдания. Это придаст вашим мыслям и вашей воли правильное направление.

В дополнение к этому замечанию можете прочитать мою статью о навязчивых мыслях.

Вопрос 5 - "А вдруг?… "

"А вдруг это навсегда?"
"А вдруг я от этого умру?"
"А вдруг я сойду с ума?"
"А вдруг у меня от этого испортится здоровье?"
"А вдруг меня не поймут близкие люди?"

Это, как мне кажется, самые опасные и вредные вопросы. Ни что так не деморализует человека с депрессией или паническими атаками, как эти бесконечные: "а вдруг?"

Конечно, человеку, страдающему от панических атак или депрессии нужна поддержка, нужна информация о возможных последствиях своего недуга (например о том, что от панических атак не сходят с ума). Но я считаю, что с этой поддержкой, утешениями и самоутешениями не следует злоупотреблять.

Когда человек хочет услышать, что с ним все будет хорошо, он, этим самым, оказывает потворство своему страху. Вместо того, чтобы победить этот страх, он пытается спрятаться от него в утешениях. Победить страх можно только, если вы будете готовы ко всему, даже к самому плохому.

Мне удалось сделать ощутимый рывок в борьбе с паническими атаками, только, когда у меня появилась возможность быть готовым. Это произошло во время, наверное, трехсотого приступа ПА в моей жизни. В тот день я не стал себя утешать тем, что все будет хорошо. Я думал: "А вдруг я умру? Значит я умру! Мне надоело это терпеть! Будь что будет!" И тогда страх ушел. Я не боялся того, что со мной произойдет. В тот момент мне удалось проявить полное безразличие по отношению к самому себе и это меня спасло!

Тогда я понял, что страх за самого себя подпитывает приступы панических атак, дает им новую энергию. И только избавившись от этого страха, можно победить приступ.

Люди, которые обнаруживают у себя ярко выраженные признаки панических атак или депрессии, бывает, слишком сильно зацикливаются на своей личности. Эта зацикленность граничит с гипертрофированной жалостью по отношению к самим себе: "Мне так плохо! Что со мной! Как быть! Какой я несчастный!"

Вам страшно? Грустно? Ну и что с того? Что в этом такого ужасного?! Перестаньте усугублять свое состояние мыслями о том, какие вы бедные и как вам плохо. Проявите хотя бы немного больше спасительного безразличия по отношению к самим себе.

Не нужно думать, что, когда вам плохо, вы имеете серьезный повод волноваться за себя.

На самом деле страх делает вас только еще более уязвимым. Этими своими "а вдруг?" вы только приближаете то, чего вы так боитесь, так как "а вдруг?" культивирует ваш страх!

Последнее время я люблю приводить один пример из своей жизни. Я раньше всегда боялся собак, любых, бродячих и на поводке, кроме самых маленьких. Когда я гулял, я сторонился их и очень сильно напрягался из-за страха. Недавно я сделал удивительное открытие, что я их больше не боюсь! Я бегал по парку, и навстречу шла большая собака на поводке. Знакомый тревожный голос в моей голове произнес: "а вдруг она тебя укусит?" На что новый спокойный голос ответил: "укусит и укусит!" Вот! Это был настоящий прорыв в борьбе со страхом. Я спокойно пробежал практически вплотную к собаке, не замедляя шага (раньше я это переходил с бега на шаг, когда видел собаку) и она даже не обратила на меня никакого внимания!

Я считаю, что это отличная метафора для наших страхов. Чем больше мы боимся собак, тем больше шанс, что они проявят по отношению к нам агрессию, так как они чувствуют, что мы боимся, и могут реагировать на наш страх непредсказуемым образом.

Также и многие наши страхи! Чем больше мы чего-то боимся какого-то явления, тем более вероятным мы делаем это явление. Этот закон работает не всегда, но в отношении панических атак и депрессии он полностью справедлив.

"А вдруг у меня появятся проблемы со здоровьем? Появятся, значит появятся! Ответ на этот вопрос ничего мне не даст. Если я буду сильно этого боятся, то только усугублю ситуацию. Что будет, то будет. Сейчас я все равно мало что могу изменить. Сейчас я должен работать с тем, что имею, а не испытывать страх перед будущим".

Вот так вы должны рассуждать. "Страхи есть страх! Что в нем такого страшного? Это просто чувство!" У вас нет никакого серьезного повода бояться. Страх будущего только будет мешать вам.

Какая разница, что с вами можете произойти вследствие депрессии, если вы уже этой депрессией страдаете.

Этот вопрос имел бы смысл, если бы вы сейчас стояли перед прилавком психологических недугов и выбирали бы "товар" себе по вкусу.

"Что бы мне взять? Хммм… Депрессия выглядит заманчиво, у нее такие последствия! Хотя, панические атаки тоже неплохо, хоть от них нельзя сойти с ума, зато они могут деморализовать меня!"

Но, когда у вас уже есть это, вопрос о том, что это может вам принести, не имеет никакого смысла!

Вопрос 6 - почему у меня, а не у других?

Этот вопрос частный случай вопросов из серии "почему?" Но я бы хотел остановиться на этом случае в рамках отдельного пункта.

Некоторые люди спрашивают: "Ну почему это у меня? Почему многим людям эти страхи неведомы? Они пьют и курят, веселятся, как хотят, а мне приходится отказываться от вредных привычек, заниматься медитацией и спортом, чтобы чувствовать себя хотя бы более-менее нормально. Почему мне приходиться с этим постоянно бороться?"

Мой ответ на этот вопрос: "Потому что это так! Так и все! Примите это! И работайте над этим".

Только тогда, когда вы научитесь спокойно принимать то, что имеете сейчас, вы сможете существенно продвинуться в борьбе со своими проблемами.

Некоторые люди рождаются с врожденными дефектами двигательного аппарата и им приходится всю жизнь проводить в инвалидной коляске, пока вы танцуете и играете в футбол. Почему они, а не вы?

Кто-то живет в условиях постоянного голода и думает только о том, как добыть немного пищи, а не о том, какой телевизор лучше подойдет их спальне. Почему они, а не вы?

Потому что все происходит так, а не иначе. Кому-то приходится трудиться, кому-то нет. Кому-то приходится чего-то добиваться, когда кто-то может жить на наследство своих родителей. Такова жизнь. И от этого никуда не уйти.

Но от депрессии, в отличие от проблем, которые приковывают людей к инвалидному креслу навсегда, можно избавиться. Из опыта борьбы с депрессией можно извлечь множество ценных уроков. Если бы я никогда не страдал паническими атаками и депрессией, я бы не начал медитировать и я бы не сделал важный рывок в работе над собой.

Не было бы этого сайта и всех этих статей. Своим проблемам я обязан всему этому опыту, которым делюсь с вами на этом блоге. Проблемы вынудили меня меняться и двигаться к лучшему. Страдание вынудило меня искать и находить выход из него.

Крайние психические проявления позволили мне лучше понять, как работает моя психика. И это знание позволяет мне справляться со многими другими проблемами и помогать другим людям.

Депрессия может многому научить вас. Когда у человека все хорошо, вряд ли у него появится стимул заглянуть внутрь себя, понять свои проблемы и недостатки, найти способ, как справиться с ними. Психологические стимулы могут стать огромными стимулами для самосовершенствования!

Я рад, что у меня был такой ценный опыт, как депрессия!