Psychologia

Nie mogę puścić jej byłego męża: co robić?

Cześć! Nie wiem, czego chcę więcej - rozmawiać lub uzyskać radę, ponieważ sytuacja wydaje się beznadziejna.

Mam 36 lat, dwoje dzieci, singiel i nigdy nie byłem. Ale urodziłam mojego najmłodszego syna z mężczyzny, którego, jak myślę, bardzo kochała.

Nie była to pierwsza miłość, ale świadomość całkiem świadoma, kiedy rozumiecie, jakie powinny być relacje, i że w człowieku ważne jest pokrewieństwo duszy, pewne podobieństwo interesów i poglądów na różne aspekty życia. Mieliśmy to wszystko, ale kiedy się rozstaliśmy (z powodu mojej ciąży), powiedział on wiele rzeczy, w tym, że dla niego ten związek był początkowo niepoważny.

Słuchanie i obrażanie było bolesne, ale do tej pory nadal uważam, że nie jest on moim bratnim duszem. Syn rośnie jak jego ojciec i nadal nie mogę zapomnieć o tym człowieku. Wydaje się, że w życiu nikt nigdy nie spotka kogo będę kochać (nowa miłość wypiera starą) i wydaje się, że tylko cud może pomóc.

W tym samym czasie wszystko rozumiem umysłem, ale moja dusza boli i nie ma większego sensu w późniejszym życiu. Żyję dzięki bezwładności. Artykuł na stronie, gdzie znajduje się twój adres, zawiera zalecenia, ale nie odpowiadają mi one.

Moja praca jest stabilna, nie chcę wspinać się po szczeblach kariery - pod tym względem jestem zadowolony ze stosunku płac i odpowiedzialności, odpowiedzialności.

Mogę być nazywany osobą kreatywną - lubię szyć, splatać z koralików, własnoręcznie tworzyć coś przydatnego ze złomu, lubię gotować, organizować imprezy rozrywkowe dla przyjaciół i krewnych. W takim przypadku żadna z tych czynności nie jest gotowa na zrobienie źródła stałego dochodu.

Są przyjaciele, których spotykamy dość często i dobrze się bawimy.

A wszystko to w duszy pustki.

Nie jestem przyzwyczajony do tego, aby usiąść, jeśli jest jakikolwiek problem: aby uzyskać spokój, muszę coś zrobić, ale w tej sytuacji nic nie mogę zrobić, bo nie możesz kierować moim sercem, a ja boję się nawet z nim porozmawiać - Obawiam się, że nie odbieram telefonu ani nie mówię nic złego.

Czy możesz coś doradzić?

Pozdrawiam,

Olga, Kirov

Odpowiedź psychologa:

Chcę rozpocząć odpowiedź od aforyzmu, który bardzo osobiście bardzo lubię: "Beznadziejna sytuacja to sytuacja, oczywisty sposób, z którego nie lubimy!"

Piszesz: "Nie wiem, czego chcę więcej - aby mówić lub uzyskać radę" "Rozumiem wszystko moim umysłem, ale boli mnie dusza". Można odnieść wrażenie, że doskonale wiesz, jak wyjść z tej sytuacji (przypuszczam, że jest to "potrzeba, aby ojciec twojego młodszego dziecka wypadł z jego życia"), ale albo nie wiesz, jak to zrobić, albo z jakiegoś powodu głęboko w tobie nie chcesz tego robić . A może i jedno, i drugie nieznacznie.

Zakładasz, że "nowa miłość musi zastąpić starą", ale to nie działa w ten sposób: aby nowa miłość nadejść, musi być na nią wolna przestrzeń. W przeciwnym razie nie ma dokąd pójść. Piszesz: "wydaje się, że tylko cud może pomóc", jakbyś był zdesperowany, by wpłynąć na sytuację, chociaż rozwiązanie twoich problemów emocjonalnych zależy przede wszystkim od ciebie.

Twoim głównym zadaniem jest odejście od zmarłej miłości, a raczej odejście od nadziei na ożywienie relacji i myśli, że wszystko może być inne, odejście od idei, że to ta osoba "to była moja połowa".

Miłość jest przede wszystkim naszym wyborem i działaniem. Kochamy osobę, ponieważ w naszym sercu jest pragnienie, aby Go kochać. Dlaczego to pragnienie trwa w tobie? Dlaczego nadal pielęgnujesz ten ideał z przeszłości? Co stanie się z twoim życiem, jeśli puścisz tę osobę? Pomyśl o tym. Przypuszczam, że ma to związek z tym, że "nie ma już znaczenia w późniejszym życiu".

Piszesz: "Boję się nawet z nim porozmawiać - obawiam się, że nie podniosę telefonu, lub po prostu nie powiem czegoś nieprzyjemnego", co oznacza, że ​​masz mu coś do powiedzenia, a być może to niedopowiedzenie, w szczególności, uniemożliwia emocjonalne wypełnienie tego związku . A może jest coś, co naprawdę chcesz usłyszeć od niego, ale wiesz, że nie usłyszysz, stąd strach przed mówieniem.

Wykonuj dwa ćwiczenia, gdy masz wolny czas i przestrzeń:

Ćwiczenie 1

Napisz mu list, powiedz wszystko, co pozostało między wami: wszystkie obelgi, nadzieje i rozczarowania, uczucia i emocje, trudności, z którymi musieliście się zmierzyć, kiedy odszedł. Wylej swoją kartkę duszy, nie ukrywaj niczego. Ale nie wysyłaj tego e-maila. Najlepsze spalenie, łza, wyrzuć.

Jeśli to nie przyniosło ulgi, spróbuj jeszcze raz: być może nie byłeś całkowicie szczery. Ten list nie rozwiązuje twojej sytuacji, ale powinien przynieść ulgę.

Ćwiczenie 2

Weź dwa krzesła i połóż je obok: musisz porozmawiać ze swoim kochankiem. Siedząc na jednym krześle, jesteś sobą; siedząc z drugiej, jesteś "on".

Zastanów się, co chciałbyś z nim porozmawiać, jakie pytania zadać, co mu powiedzieć. Następnie usiądź na pierwszym krześle i rozpocznij dialog, wypowiadaj się, zadawaj pytania. A następnie przejdź do innego i stań się "nimi". Co on powie na twoje słowa? Jak odpowie na twoje pytania? Jak tam życie? Następnie usiądź wygodnie na krześle i mów od siebie ... Taka rozmowa może również otworzyć coś nowego dla ciebie.

Lepiej jest wykonywać te ćwiczenia pod nadzorem specjalisty i / lub omawiać ich wyniki, ale jeśli nie ma takiej możliwości, pamiętaj: ważne jest, aby zwracać uwagę na siebie i szanować swoje myśli i uczucia. Jeśli masz dodatkowe pytania lub uwagi, skontaktuj się z nami poprzez adres e-mail wskazany na mojej stronie w witrynie (patrz podpis na końcu odpowiedzi). Jeśli nadal chcesz rozmawiać o swoich uczuciach i doświadczeniach w formie rozmowy, w tym przypadku możesz umówić się na osobistą konsultację w Moskwie lub konsultację Skype w dogodnym dla ciebie czasie.

Konsultant Psycholog Ksenia Terentyeva

Obejrzyj wideo: Żołnierz wraca wcześniej ze służby i nakrywa żonę na zdradzie (Może 2024).