Miłość i związek

Czym jest współzależność i współzależność w związku?

Rozsądni ludzie często mają pytanie: dlaczego w naszym kraju jest tak wiele dobrych kobiet obiektywnie żyć bez mężczyzn: pijacy, hobbystów, narkomanów?

Psychologowie tłumaczą ten fakt terminem "współzależność". Wciąż istnieją spory o to, czy jest to choroba, czy nie (jak alkoholizm).

Stopniowo znaczenie słowa poszerza się: jeśli wcześniej zostały określone jako niezdrowe związki z alkoholikami, narkomanami i innymi uzależniającymi osobowościami, teraz zakres zastosowań rośnie.

Co to jest?

Psychologowie dają różne definicje ten termin.

Klucz we wszystkich definicjach zachowanie współzależnej osoby nie jest jego własnym wyborem, ale jest determinowane z zewnątrz (najczęściej jego psychicznie niezdrowa para).

Jest to nieefektywny model działania, prowadzący do zniszczenia indywidualnego, psychologicznego dyskofortu.

Łatwiejsze: działania współzależnych determinowane są nie przez jego własne interesy i potrzeby, ale przez pacjenta. Przykładami są żony pijaków, którzy myślą tylko o tym, jak ukryć wady męża ("co ludzie powiedzą"), pilnie udając, że wszystko jest w porządku w rodzinie.

Jednocześnie myślą tylko o tym, czy pili, czy nie, ile pili, że pili, a nie o tym, że z tych doświadczeń coraz częściej chwytają się serca i trzeba by iść do lekarza i zadbaj o swoje zdrowie.

Nie tylko jest zależny od kodu (zapomina o swoim zdrowiu, wyglądzie, hobby), ale także jego wewnętrznym kręgu: matka nie jest w stanie w pełni zaopiekować się dziećmi, ponieważ cała jej energia skierowana jest na jej męża.

Dzieci dorastają z traumą psychologiczną, wzrasta możliwość, że w dorosłości sami wejdą w destrukcyjne związki.

Jak wspomniano powyżej, nie jest konieczne posiadanie partnerstwa z alkoholem lub narkomanem.

Możesz "wybrać" chory psychicznie, uczestnik działań wojennych z PTSD i poświęca swoje życie czytaniu książek na temat pomocy psychologicznej i próbowaniu "uleczenia" psychicznej traumy.

Zapominając, że ten czas może zostać wydany własny rozwój.

Psychologia i przyczyny

Podstawą relacji zależnych od kodu jest tłumienie własnego "ja" ukrywanie doświadczeń, by zadowolić kogoś innego.

I nie można go bezkarnie zmiażdżyć - stłumione emocje nie znikają nigdzie i nie wywołują nerwic, wybuchów ukrytej złości i agresji, ciągłego płaczu, depresji, rzekomo powstałych znikąd.

Globalną przyczyną pojawienia się zależności zależnych od kodu jest niskie poczucie własnej wartości, najczęściej pochodzące z traumy psychologicznej u dzieci.

Dzieci "nielubiane" przez rodziców nie wierzą, że można je akceptować i kochać za to, kim są i jak najlepiej "Zasługuj na miłość".

Biorą odpowiedzialność za uczucia i doświadczenia innych, próbują odgrywać rolę "wybawców". Są to ludzie, którzy starają się zadowolić wszystkich.

Często zakładają, że ich poświęcenie sprawić, by inni je podziwiali.

To błędne przekonanie często znajduje potwierdzenie w wierzeniach religijnych.

Inną opcją jest wysiedlony ból. Dzieci identyfikują się z rodzicami swojej płci i jeśli są w związku współzależnym, mały chłopiec lub dziewczynka odczuje te same emocje.

Ale są zbyt małe, aby racjonalnie to przeżyć, i robią to, gdy się starzeją: powtórz los ojciec lub matka, mając nadzieję na inny wynik.

Trójkąt Karpmana

Schematy zależności zależnych od kodu dobrze pasują do tego modelu interakcji, takiego jak trójkąt Karpmana. Każdy z jego szczytów jest pewna rola w interakcji społecznej:

  • ofiara
  • prześladowca
  • zbawiciel.

Pierwszy to ten, który "Cierpienie". Drugi to ten, który stawia wymagania i "Tormenty" jej

Trzeci to ten, który próbuje "Assist". Wszystkie te słowa są cytowane, ponieważ każdy ma swoje egoistyczne motywy w schemacie.

Ofiara cieszy się swoją rolą, ponieważ usprawiedliwia bezstronne działania i pozwala manipulować innymi kosztem litości.

Zbawiciel zaspokaja własne potrzeby psychologiczne. I role mogą się nieustannie zmieniać.

Ratownik i ofiara często są w związku zależnym.

Przykład: nierozpoznany pisarz i jego żona-muza. "Kreatywny geniusz" w tym przypadku gra ofiarę - regularnie rozdaje arcydzieła, ale wydawcy ich nie akceptują.

Oczywiście, wyłącznie na mocy zmowy w mastodontach pióra, którzy boją się konkurencji, a nie dlatego, że dzieła nie mają wartości surowej i artystycznej.

Cierpi, a jeśli tak - nie możesz dostać pracy i nie wspierasz rodziny.

Żona wspiera nieszczęśnika pod każdym względem i wszystko wyciąga: w ten sposób staje się "zbawcą" geniuszu, a nie kobietą, która wybrała infantylnego mężczyznę i nie ceni sobie tak bardzo, że boi się utracić nawet ten związek.

W rodzinie alkoholowej

Klasycznym przykładem współzależności jest: rodzina pijaków. Mogą istnieć dwa schematy:

  1. Ofiara alkoholowa (Piję, bo nie jestem rozpoznany / walczyłem / miałem trudne dzieciństwo i tysiące innych powodów) i partnerem zbawiciela (on nie jest winny, potrzebuje pomocy, a ja mu pomogę i zasłużyłem na miłość).
  2. Alkoholiczny prześladowca (Piję, bo przyniosłeś mnie (a)) i partnerkę (tak bardzo cierpię, ale noszę swój krzyż, lituj się i kochaj mnie za to).

Najczęściej dzieci urodzone w takich rodzinach powtórzyć los rodziców. Dziewczynka widzi matkę, która próbuje ocalić swojego ojca, ale nadal pije. Nieświadomie identyfikuje się z najbliższą osobą, a porażka matki należy do niej.

Tylko wtedy, gdy dorosły jest w stanie przetrwać to, racjonalnie zrozumieć, wtedy dziecko nie jest.

W przyszłości spróbuje przeżyć traumatyczne przeżycie i rozwiązać sytuację: znajdź tego samego alkoholika i zacznij się nim zajmować.

Jeśli przestanie pić, jest to to samo, co tata zrezygnował. Ból zniknął, bo udało się! Problem polega jednak na tym, że ludzie rzadko się zmieniają i najprawdopodobniej to się nie uda.

Zależność od zależności

Potencjalnie współzależnieni ludzie bardzo często wejść w relację z przeciw-zależnym.

To jest jak dwa bieguny: współzależne są całkowicie rozpuszczone w partnerze, zapominając o sobie, a przeciwnicy uzależnień unikają jakiejkolwiek bliskości.

Tutaj także najczęściej występują obrażenia psychiczne pierwszych lat życia. Ale jeśli "nielubiany" stanie się współzależnym, to ci, którzy zostali zranieni przez miłość, są przeciwni.

Tak jest ofiary hipertekstu ze strony rodziców, kiedy każdy krok był kontrolowany, kazirodztwo; tych, którzy stracili krewnych.

Gdy emocje stają się zbyt silne, podświadomość ostrzega: ból nie będzie mniej poważny, musisz zachować kontrolę. Uciekaj

Kombinacja współzależnych i przeciwstawnych prawie doskonały: drugi szybko dochodzi do "punktu bez powrotu", pierwszy znajduje mu pretekst i zgadza się nie żądać niczego, po raz kolejny potwierdzając własną niską samoocenę.

I wszystko będzie dobrze, ale oboje mają nerwicę. Relacje bez prawdziwej intymności i partnerstwa są zawsze destrukcyjny.

Przeciw-zależny cierpi na brak emocji, zależny od kodu - od potrzeby ich represjonowania.

Emocjonalne uzależnienie

Uzależnienie emocjonalne to kolejne. skraj niszczycielskich związków.

Uzależniony odmawia także własnych myśli i uczuć na rzecz ukochanej osoby.

Wszystkie jego emocje determinowane są przez działania (lub brak działania) uzależniony - ten, którego zaakceptował jako przedmiot adoracji.

Stąd pochodzi całkowita kontrola nad swoim odpowiednikiem (niekoniecznie jest to partner - może dziecko, przyjaciel itp.): dzwoni dziesiątki razy dziennie, wymagania, szantaż ("Kochasz mnie? Potwór, jak możesz mi to zrobić!", "Bezwstydnie, czy trudno jest nazwać twoją matkę, martwię się o ciebie, moje ciśnienie krwi podskoczyło").

Obie strony relacji odczuwają dyskomfort.

Takie zachowanie zaczyna się również we wczesnym dzieciństwie, kiedy dziecko jest całkowicie zależne od matki, a ona opuszcza go lub nie okazuje miłości.

W życiu dorosłym, kiedy komunikuje się z bliskimi, przeżywa. bezsilność, strach przed bezbronnym dzieckiem. Stąd - ataki paniki, nerwice, a nawet psychoza, aż do samobójstwa.

Jak wyjść z współzależności?

Jak pozbyć się współzależności w relacjach?

Aby wydostać się z destrukcyjnych związków, musisz najpierw zrozumieć, w jaki sposób się urodziły.

Jak powiedzieliśmy, najczęściej są to konsekwencje niskiej samooceny, więc musisz nauczyć się kochać siebie, akceptować i rozumieć, że zasługujesz na więcej.

Jak to zrobić to kolejne pytanie. Zwykle potrzeba pomoc psychoterapeuta, która ujawni urazy dziecięce i pomoże przeżyć i zrozumieć bolesne doświadczenie.

Inną opcją jest społecznie zależne grupy wsparcia. Są oni reprezentowani w sieciach społecznościowych, odbywają się osobiste spotkania. Tam ludzie dzielą się swoimi historiami, problemami, sposobem ich rozwiązania.

Ofiary zależności kodu łączą się w pary i nawołują do siebie, gdy tylko poczują prawdopodobieństwo "awarii" (chociaż najeżona nową formą destrukcyjnych relacji z emocjonalnym przywiązaniem).

Może to być czytanie literatury dotyczącej problemu, introspekcji i refleksji, ale ścieżka jest dość skomplikowana - trudno nie wyłączyć się bez wsparcia, pozostawiając wszystko takim, jakie jest.

W każdym razie wszystko zaczyna się od świadomości "czuję się źle" i decyzje o jej zmianie, nawet jeśli w procesie tym zostanie naruszony system względnej równowagi, gdzie wszystkie psychologiczne demony są zadowolone z sytuacji, a osoba sama cierpi.

Opinia psychologa na temat współzależności: